szalony dzień ...^^

hejka ;p ha   umnie ok   ... moje zycie kręci sie cały czas tylko wokół jednego :szkoła ,dom i weekendny  ,które spędzam u ojca .. i jest fajnie ^^ Mam własny kij do bilarda     tylko mój bedzie pomalowany i  narazie mam zastępczy ale tez jest fajny ;p  nie moge sie doczekać  swiąt <3  i wyjazdu w góry ze znajomymi ojca XD  bedzie fajnie .  A potem ferie i wyjast do cioci na tydzien :P   Ja mam jusz dosyć szkoły ! nie chce do niej chodzić ,tam jest raz nudno a raz fajnie ale to tylko w tedy  kiedy  moja kalsa szaleje i rozwala lekcje na drobny mak ... dziaj  na przykład na religi  było śmiesznie i w szatni jak mi palca  przytrzasneli      drzwiami od szatni (ale to nie takie drzwi drewniane tylko to jest taka druciana siatka i do tego jest przymocowana blacha i kłutka   ) jak mnie to bolało a jseden kolo przyrobił odemnie parasolem ;p   i potem jak juz wyszedł z szatni to uciekał zebym znowu  mu nie przywaliła  tym parasolem a on mnie walną w reke ! co za DEBIL ;p   to klasa najgorsza w szkole więc sie nie dziwie dla czego nauczyciele maja nas dosyć  .  Od mojego ojca kolega (masło ^^) tak sie upił ze na drugi dzień nie pamietał jak wrocił do domu i koto do  zawiózł zal co nie ;p   a ja nie mogła jak to usyszałam ^^ najfajniej to było w sobote czy niedziele  jak sie upił nie umiał isć   i jeszcze do ojca taki tesks ;Ty jesteś moim najlepszym kolega i go pocałował w głowe  hahh a ja siedziałam z tyłu i lałam sie ze smiechu   hahahaha a jeszcze ojciec na bilardzie załozł moja czapke i on tak śmiesznie w niej wygladał, ze jak ta lałam ze śmiechu  ;p  wyglądał jak szalony artysta malasz  <hahaha> mnie juz tam brzuch bolał i dalej sie śmiałam ;p .To było dobre     pozdarwiam was wariaty ;** THREE DAYS GRACE -OVER AND OVER ...pisze na tym    moim blogu i mam wrazenie ze nikt go nie chyta ;( a to jest nie fajna komentujcie prosze ...