Koniec Końców ... Koniec LABY!

Dzisiejszy dzień był w miarę fajny , ale nie taki jak bym tego oczekiwała  ponieważ :
1 . zimno jest jak nie wiem !
2. zapomniałam rękawiczek + czapka
3. stopy mi zamarzły :/
po prostu  cudownie ... kocham takie sytuacje nie ma co , do tego jest mi zimno mam nadzieje , że nie będę chora : O ! o nie tylko nie to .  Nie byłam na wolontariacie , kolejny raz na odwołali ,  ale my z dziewczynami miałyśmy inny plan ... by pojechać do koleżanki ,  wycieczka co prawda się udała , ale nie do końca ... .
 Po czym po drodze wstąpiłyśmy do Auchan  hahaha xd a potem stałyśmy na przystanku czekając aż autobus przyjedzie  a było tak zimnooo :O .

Witamy w Paryżu - i mieć wolne od wolontariatu :3

Moje ferie mijają fajnie , w dobrym towarzystwie moich przyjaciółek . Dzisiaj akurat mam wolne więc siedzę sobie w domu :3 i konwersuje .  

Potem idę z mamą na pizze :D , pogoda jest jaka jest biało wszędzie  i jeszcze pada , mam powoli dosyć tej zimy i śniegu . Ten dzień jakoś szybko mi zleciał ,   jutro opcja WOLONTARIUSZ WŁĄCZ SIĘ !  , nie wiedziałam , że takie dzieci  mogą zapominać swoich rzeczy :O ostatnio w autokarze znalazłam  3 plecaki i parę rękawiczek xd . Jutro akurat idziemy na przedstawienie Piękna i Bestia :d mam nadzieje , że ten chociaż będzie ciekawszy od tego ostatniego spektaklu , który miał tytuł Pod grzybek  .

 W którym chodziło o to , że kłusownik  chciał upolować lisa aż w końcu zabił starego lisa a  młody list nie chciał , żeby umarł  i pojawiła się śmierć która chciała zabrać starego lisa do nieba ( początkowo miał trafić do piekła za swoje złe uczynki za zycia, ale jedno wydarzenie zmieniło decyzje , ponieważ uratował młodego lisa przed śmiercią ) , młody lis  chciał iść razem z starym lisem do nieba , żeby zobaczyć czy mu tam bedzie dobrze . Śmierć i stary lis nie chcieli zeby szedł z nimi  , ale po chwili się zgodzili .Stary lis spotkał tam swojego ojca  .... i tak dalej potem mały lis postanowił wrócić na ziemie , a tam poznał  ładą lisiczkę w której sie zakochał . .... KONIEC .

Tam i z powrotem -długa podróż na pieszo :3

Dzisiejszy dzień była fajny haha byłam z dziewczynami w  centrum handlowym haha. Chodziłyśmy po sklepach oglądając różne rzeczy i śmiejąc się z nich haha bezcenne <3 do tego zdjęcie w maskach' Iron Menów ' haha . Do tego spotkałyśmy po drodze parę  osób  , potem wyżerka w macu hahah :D  .
Potem długi spacer po mieście <3 ah  ale taka wielka różowa pantera była super :D  była ogromna :o .
Ogromne pluszaki są fajne :D , dzisiejszą wyprawę zaliczam do bardzo udanych :D
W środę zaczynam moją zabawę z wolontariatem :D  nie mogę sie doczekać ! .

To chyba ba tyle , będę sie strać pisać w mirę regularnie ale nie obiecuje bo teraz nie będę miała za dużo czasu pozdrawiam gorąco Paula :)

CO z tego będzie ? - nie wiem...

HEJ !  u mnie jest w porządku  tyle tylko , że nie tak jak bym chciała do końca . Nie za dużo się działo , ale będzie się działo , ponieważ zapisałam się na wolontariat z dziewczynami . Nie wiem co mam robić , nic mi  się nie chce ... nie wiem , ale chyba mam lekkiego doła .Dzisiejszy dzień był średnio fajny ... powiedziałabym , że do kitu . Pojechałam do szkoły na spotkanie wolontariuszy  a potem do domu , moja przyjaciółka jest na mnie zła ...  super po prostu ! :( . 

Nie mam wgl humoru  jak ja tego nie lubię ... jutro na szczęście  jest weekend a w pon MAM FERIE <3 ,

mam nadzieje , że będzie fajnie chociaż tyle dobrego z tego  wszystkiego . 

Muzyk​a nie​ tylk​o daj​e nam​ ukoj​enie ​i dos​tarcz​a roz​rywki​. Jes​t czy​mś wi​ęcej.​ Możn​a poz​nać c​złowi​eka p​o muz​yce, ​jakie​j słu​cha.P​aulo ​C.