Szarośc dnia w barwach szarości....i wyblakłej zieleni.... i putsej przestrzeni....

 Nie wiem od czego mam zacząc , chyba od pozątku po tak naj prościej , wstałam ,zjadłam śniadanie i siedze przed kompem ....  i zraz chyba schodze bo mam odysc kompa jak narazie ,  przed czoraj jakis facet dzwoni do mnie domofonem i pyta sie czy (ma pani remont w domu ) ja mu dopowiadam ze nie ... zal.. ja i remont hahahaha.. śmieszne dla dlaczeo akurat do mnie dzwonią   tego to ja nie wiem  i chyba nigdy sie nie dowiem ...  czuje sie jak ny była niedziela a nie jak by była sobota .... ale jutro niedziela nie lubie niedzieli ... a kto by ją lubiał no chyba ten kto mam urodziny w niedziele ale ja mam dopiero w czerwcu więc sobie troche poczekam .... ^^  nie wiem dlaczego ale ten dzień jest taki ponur jak by nie było kolorów.....jest zimno i mokro  ochyda.... czytałam moja książke znaczy ja jej  nie napisałam ^^ tylko ktoś inny autorem jest P.C.CAST+KRISTIN CAST tytuł Wybrana  polecam tez kolejne części ^^ 1.Naznaczona ,2.Zdradzona ,3.Wybrana ,4, Nieposkromiona ..... a opowieśc jest o ZOEY REDBIRT (zmieniła nazwisko jak zaczeła uczęszczac do  DOMU NOCY . naprawde nazywa sie inaczej (nie pamietam jak chyba cos na w lub s...)
Dom Nocy to szkoła  do której chodzą adepci (czyli ucznowie któzy nie są jeszcze vampirami bo nie przeszli  jescze przemiany ) nie będe wam opowiadac całej histroii przeczytajcie sami jeśli ktoś lubi  książki o vawmpirach .... ja lubie ^^  nie będe sie tu chwalic bo nie przepadam za tym .....  wiem moja notka nie przypomina tych szystkich innych notek ktore pisałam wczesniej ..... i martwi mnie jedna sprawa Dlaczego inni nie komentują moich notek ?? 

 jestem juz tam gdzie zawsze jade w weekend ... i teraz zrobiło sie tak fajnie  na dworze  tak  zimowo  chyba zrobie zdjęcia  i dodam je na bloga ^^ wiem ze nie dodaje fot ale obiecuje dodam tym razem :P  
 wszyscy do mnie piszą ciocia i moja kolezanka ....   oglądam  teraz  Miłość nad rozlewiskiem  :) fajne to jest xd
 nie wiem co mam robic ale do nas przychodzą  znajomi  ojca xd


 ten dzień był fajny ^^ byli dzisiaj zanjomi mojego ojca i było smiesznie zemną w roli główniej xd  milelismy isc na basen ale nic z tego nie wyszło ^^ chyba jutro pojdziemy XD fajnie by było xd  ta piosenka jest gitna

Avril Lavigne- American Idiot super ^^