Zacznijmy od tego ze byłam w szkole jak zwykle ....
1.Matma strasznie drętwo ..:/
2.historia fajnie bo nic nie robilismy ^^
3.Angielski koszmar ta babka nie umie uczyć (mielismy zastępstwo)
4.chemia dało sie przezyc ^^
5.infa (było fajnie , bo nic takiego nie robiliśmy )
6.Polski ale była rozruba tatalny koszmar ale było smiechu ^^
a potem do domu poszłam sobie bo co miała robic ;P a jutro mam na 8:50 ^^ i tak wczesnie wstane ...
Pogoda do kitu pada deszcz i jest szaro a niebo jest białe jak by miał padać śnieg .
Nie wiem co mam robic tak konkretnie bo jakos tylko przychodzi mi namysl by właczyc kompa i zacząć pisać posta na moim blogu .... ale to nie zmienia wszytskiego do odkoła jak sie czasmi wydaje ze jak sie przeleje na papier to jest lepiej tak powiedziała mi kiedyś psycholog .. moze i miała racje :)
nie wiem co mam jeszcze napiać ... moze dokoncze pozniej ...............
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
klawiatura jest fajna ,skomentuj prosze :P