01 października 2010

1.10.10 rok

hej!!  nie musze mowic gdzie byłam o 8:00 rano bo kazdy tam chodzi ^^ e wiec jak wracałam ze szkoły to weszlam do windy jak zwykle i nagle.... winda sie zacieło i rozbiło sie ciemno nie wiedziła co mam zrobic waliłam w drzwi  i strasznie sie przestraszyłam  i winda zaczeła sie trzasc   myslałam ze juz nie wyjde z tej windy ale jakos potem zjechałam na dół i wyslam  drzwi zaczeły sie otwerac powoli  i wybiegłam zniej myslałam ze tak zwariuje .... to było okropne ja spanikowłam nie wiedziałam co mam robic ...  kiedy juz znalazłam sie na klatce na dole to czułam sie jak bym tam siedziała nie wiadomo ile ... to takie dziwne uczucie  ale jak wrociłam do domu to spaczem serce mi waliło jak młot ..masakra jakas ...... nigdy wiecej nie wejde do windy !!!

2 komentarze:

klawiatura jest fajna ,skomentuj prosze :P