08 lutego 2011

Wtorek...

Dzisiejszy dzień był fajny nie powiem ,że nie ale i tak była fajny ^^. Pośmiałam  się ,posłuchałam muzyki na przerwie    ogólnie to nie roztaje się z  moimi słuchawkami   ^^. Taki ze mnie meloman :P ,   było fajnie na fizyce bo  zrobiliśmy to co mieliśmy do zrobienia a potem gadaliśmy sobie z panią ,najlepsze było to jak pani na tablicy namalowała Archimedesa w wannie krzyczącego EUREKA :P to było dobre ,albo jak pani z matmy powiedziała taki tekst to takiej Patrycji z mojej klasy : Gdzie ty mieszkasz ,ze masz takie brudne buty :P cała klasa się zaczeła śmiać :P.Albo jak chłopaki z 3 klas  zablokowali przejście z  korytarza gdzie jest sala gimnastyczna i szatnie   zaczeli śpiewać jaką głupią piosenke :P ale potem  jakoś wyszliśmy  takie 2 dziewczyny wyszły  troche dziwnym sposobem bo wyladowały na tyłkach albo na brzuchu ^^ hahahahaha to było dobre :P

2 komentarze:

  1. fajny blog ;)
    zapraszam do mnie ;*
    + dodaje do obserwowanych ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tez nie rozstaje się ze słuchawkami. ;)
    becisz xoxo

    OdpowiedzUsuń

klawiatura jest fajna ,skomentuj prosze :P